wtorek, 4 listopada 2014

AKT 9 Tokyo Jungle

Jesteś teraz ,,Dobrym'' stadem. Stado hien zabija inne lwiątka a ty jesteś nie świadomy zagrożenia. Pokaleczona samica zdyszana podchodzi do ciebie... stać ją na malutki ryczek, lecz wiele znaczący. To ostrzeżenie... przed walką! Twoim zadaniem jest obrona stada, a przede wszystkim lwiątek. Bo to one będą tworzyć następne pokolenia. Z pociągu wychodzą dwie hieny, jedna z hełmem (z plusem; służy do chwilowego hamowania ciosów) i jedna z gołą głową. Mkną przeciwko tobie. Ale nie ciesz się kiedy ich pokonasz i nie myśl, że to koniec... to dopiero początek. Po chwili pojawia się ,,Zły'' lew z jedną hieną, ,,Wielką'' hieną która zamierza wzywać posiłki. Nad głową hieny pojawi się koło z wyjącym wilkiem; więc najpierw zabij hienę, ale lew jest silniejszy ale za to dość wolny (zabije najwięcej jedno lwiątko), co wystarczy do zabicia hieny. Oczywiście lwice pomogą Ci! Żeby nie było, że powinno wywalić je z stada! Dalej wiesz co robić. Stopniowo będą do Ciebie podchodzić lwy i hieny z hełmami, ,,Wielkie'' hieny i hieny normalne (czyli bez hełmu i bez tytułu ,,Wielkiej'' hieny). Będą co jakiś czas przychodzić hieny z zamiarem zawołania większej ilości hien. Po jakimś czasie wróg będzie nadchodził z dwóch stron. Gdy pokonasz wszystkich wydaję się, że wszystko  porządku, lecz kroczy za tobą ,,Wielki'' lew.  Po pokonaniu ,,Wielkiego'' lwa (wygląda, że nie aż tak wielkiego) lwiątko wdzięczne a obronę ociera się o twoją łapę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz